piątek, 12 czerwca 2015

Szampon rycynowy

 

Już od dawna chciałam wam przedstawić to rycynowe mydło do włosów. Zrobiłam je ok. półtora roku temu i używam na zmianę z piwnym.

Jeśli chodzi o skład to poszłam po bandzie i dałam aż 20% oleju rycynowego. I mogę z ręką na sercu zapewnić, że olej rycynowy nie powoduje tego, że mydło jest miękkie. Pięknie stwardniało, nie uważam, żeby taka ilość oleju rycynowego miała jakiś zły wpływ na wygląd i "zachowanie" mydła.

Pozostałe składniki to: 50% oliwy, 20% oleju kokosowego i 10% z krokosza (ostu). Do tego tradycyjnie u mnie w mydłach do włosów - kwasek cytrynowy (4% masy tłuszczy). Pachnie mieszanką olejków eterycznych - lawendowego i rozmarynowego. Bardzo mi się podoba - świeżo i ziołowo.

Stempel na pierwszym zdjęciu (ten lekko zielony) zrobiłam na bazie pewnego luksusowego mydła, które kiedyś dostałam. Po prostu wcisnęłam modelinę we wzór.
A stempel na kawałku z prawej strony to odcisk łapki mojego kota :) Najpierw musiałam pokombinować, żeby chciała stanąć na miękkim pozytywnie z masy solnej (nietoksycznej!), a po stwardnieniu zrobiłam odcisk z modeliny. Jakoś trzeba sobie radzić :)

Został mi ostatni kawałek tego mydła, będę je miło wspominać :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz